Wykształcenie wyższe, kiedyś przywilej klas najbogatszych, dzisiaj stało się powszechne i dostępne niemal dla wszystkich. Bliskość uczelni, nawet poza wielkimi ośrodkami akademickimi typu Warszawa, Kraków, Poznań czy Wrocław, stała się udziałem mieszkańców niemal wszystkich miast powiatowych.
W kraju działają 434 uczelnie. Ilość kierunków oraz specjalizacji na nich jest trudna do policzenia. Ofertę poszerzają również formy w jakich może studia realizować, a poza trzema szczeblami studiów wyższych dodatkowo sieć ciekawych kierunków na studiach podyplomowych.
Każdy absolwent szkoły średniej posiadający świadectwo maturalne może rozpocząć naukę na studiach I stopnia. Po trzech latach zaliczeń, kolokwiów, egzaminów składa pracę dyplomową, a po jej obronie uzyskuje tytuł licencjata (na kierunkach technicznych tytuł inżyniera) i może rozpocząć pracę w określonym zawodzie.
Każdy inżynier czy licencjat może sprawić, że po dwóch latach studiów stopnia II obok jego nazwiska pojawi się tytuł – magister. Studia II stopnia są dopełnieniem wykształcenia wyższego w stosunku do szczebla I.
Jeśli ktoś woli zdobywać wykształcenie bez przerwy między stopniami, wybiera jednolite studia magisterskie. Na większości kierunków magisterkę robi się w pięć lat. Farmaceuci i lekarze weterynarii potrzebują do tego pięć i pól roku. Lekarze studiują sześć pełnych lat.
Dla wybitnie zdolnych, zainteresowanych pracą naukową, uczelnie organizują studia III stopnia. Są to studia doktoranckie, a po ich ukończeniu i obronie pracy doktorskiej, posiadając tytuł naukowy doktora, można poświęcić się badaniom w rożnych instytucjach naukowych.
Dla osób mających, poza zdolnościami i określonymi zainteresowaniami, szczególne cechy charakteru dedykowane są na licznych kierunkach studia o specjalności organizacja i zarządzanie. W niemal każdym zawodzie potrzebna jest kadra zarządzająca, kierownicza. Takie właśnie studia – zarządzanie, to kuźnia przyszłych menedżerów, kierowników, dyrektorów, prezesów.
Program studiów z zakresu zarządzania w przeważającej części ma przedmioty związane z organizacją produkcji, zarządzaniem zasobami firmy, w tym zasobami ludzkimi. Kierowanie pracą zespołu w sposób dający największe korzyści dla obu stron, to znaczy i dla pracodawcy i dla pracowników, dla pożytku całej organizacji i jej otoczenia, to jedno z najtrudniejszych zadań. Zdolności przywódcze nie są cechą wiodącą każdego człowieka. Nawet jeśli każdy z nas jest materiałem na nowego Napoleona, to warto pójść na studia z zakresu zarządzania aby nauczyć się właściwych strategii.
Studia dla kadr kierowniczych nie są z reguły całkowicie odrębnymi, oderwanymi od określonych dziedzin życia. To tylko w filmowym hicie sprzed lat bohaterka chwaliła się, że jej „mąż jest z zawodu dyrektorem”. Dyrektor to nie zawód, a raczej kwalifikacje oparte na szerokich kompetencjach, które są niezbędne do wykonywania pracy na stanowiskach kierowniczych.
Współcześni menedżerowie, to posiadacze swoistych licencji na zarządzanie. Można je zdobyć podczas studiów I lub II stopnia, albo zdecydować się na uzupełnienie kwalifikacji menedżerskich poprzez studia podyplomowe.